Nie mam żadnych szczególnych uzdolnień. Cechuje mnie tylko niepohamowana ciekawość. Albert Einstein

czwartek, 29 października 2015

Lampion świąteczny

Świąteczny nastrój z decoupage, coraz bardziej ogarnia mój dom. Powstają nowe rzeczy, które z przyjemnością wam zaprezentuję.
 Dzisiaj lampiony wykonane z dwóch dużych i masywnych kielichów. Kupione bardzo dawno w Auchan  z myślą o lampionach. Doczekały się. Myślę że będą wspaniałą dekoracją nie tylko na święta.





Lampiony oklejone białym papierem ryżowym. Super metoda na lampion.

Nóżki pomalowane patyną antyczne złoto. Musze przyznać ,że bardzo fajnie pracuje się z tą patyną.
Jak widać służy nie tylko do rozcierania i postarzania, ale pomalowanie elementu patyną dwa trzy razy, daje taki efekt.


Góra wykończona również odrobiną patyny.

Na papier ryżowy naklejona serwetka z motywem gwiazdy betlejemskiej , czyli poinsecji.
Wszystko zalakierowane trzy razy.








Dziękuję za opinie i cenne rady. Pozdrawiam Ewa

niedziela, 25 października 2015

Jak zrobić mydełko z decoupage? - krok po kroku

Rozpoczęłam świąteczny sezon decoupage, więc idąc za ciosem powstały kolejne wyroby.
Dzisiaj małe prezenciki, czyli mydełka z rożnymi wzorami. Kto już próbował przygody z decoupage, to na pewno wykonanie takiego mydełka  zaliczy  do bardzo prostych.
Chciałam jeszcze dodać ,że takie mydełko możemy używać, ponieważ wzór pozostaje do końca, a mydło się zmywa ( wypróbowane).
Może również leżeć w łazience jako ozdoba. To już kwestia gustu.







Dla tych, którzy jeszcze nie próbowali. Kursik krok po kroku, jak zrobić taki mały prezencik.

Co jest nam potrzebne?

  •  mydełko kupione w sklepie - pachnące, rodzaj pozostawiam każdemu do wyboru. Chociaż najlepsze białe, ponieważ dobrze widać wzór
  • lakier, np. Vidaron ( w sklepie budowlanym)
  • pędzel
  • papier ścierny, niezbyt mocny
  • motyw z serwetki
Jak robimy?


Mydełko ma dwie strony, na jednej jest napis, druga czysta. mamy dwa sposoby wykonania wzoru na mydle.


Pierwszy sposób to ścieramy papierem ściernym napis, wtedy obdarowana osoba, nie wie jakiej firmy mydełko posiada.

Drugi sposób to pozostawienie napisu firmy i naklejanie wzoru na czystej stronie.

Zanim naniesiemy lakier musimy przygotować serwetkę. Dla mniej wtajemniczonych, Serwetka ma dwie warstwy, które musimy zdjąć,

Wybrany wzór wydzieramy palcami. Można lekko moczyć pędzlem z wodą  i wydzierać. Osobiście wolę wydzierać bez wody.

  Wzór przed wydarciem

Wzór po wydarciu. widzimy,że nie jest to dokładnie, ale zobaczycie, że po naklejeniu wszystko zniknie.

Na oczyszczoną stronę nanosimy pędzlem małą warstwę lakieru.









Dobrze rozcieramy lakier. Zdjęcie po lewej , lakier nieroztarty. Zdjęcie po prawej lakier roztarty


Następnie nakładamy wzór.




 Lakierujemy po wzorze. Robimy to bardzo delikatnie nakładając lakier tak , jak klej, od środka do brzegów. Jak powstają zmarszczki można lekko palcem rozetrzeć.



Po nałożeniu lakieru odstawiamy naszą prace do wyschnięcia. Następnie lakierujemy jeszcze raz i znowu odstawiamy do wyschnięcia - czynność powtarzamy 4 razy.

Mamy pewność, że wzór dobrze się zalakierował i mydło spełni swoją rolę.

By nasze mydło stało się drobnym prezentem zapakowujemy je w celofan i związujemy wstążeczką.


Mam nadzieję,że doskonale poradzicie sobie z wykonaniem takiego prezentu.



Dziękuję za opinie i cenne rady. Pozdrawiam Ewa

środa, 21 października 2015

Kuchenny komplet decoupage

Moja pasja tworzenia w ostatnim czasie nabiera nieco rozpędu. To chyba jest tak ,że albo zaczynam i leci wszystko, co zalegało albo czaka na swoją kolejkę. Teraz leci , walizka , bombki, a dzisiaj butelki i pojemnik po kawie. Motyw, który zastosowałam przy komplecie "chodził" za mną od dawna. I wychodził. Bo to jest tak, że do pewnych motywów musimy dojrzeć, a później to już tylko praca twórcza.


Buteleczki i pojemnik po kawie stały sobie od roku. Doczekały się.

Buteleczka po nalewce gruszkowej.


Pojemnik po kawie Jacobs.




Buteleczka po likierze.



Przyznam ,że komplecik cieszy oko. Wzór bardzo mi się podoba.
 Zastosowałam beżową farbę akrylową , która bardzo dobrze zgrała się z motywem.
Serwetki przyklejone na klej do decoupage, pomalowane lakierem Vidaron - 4 razy.
Po pierwszym lakierowaniu przetarłam dobrze lakier i niedoskonałości.
Lekko podcieniowane i gotowe.



Wykończenie kompletu to papierowa wstążka, okręcona i przyklejona na klej do decoupage.
I to wszystko.
 Zastanawiam się  czy nie przywiesić zawieszek z informacją typu: Nalewka domowa.
Może do tego "dojrzeję".

Dziękuję za opinie i cenne rady. Pozdrawiam Ewa

poniedziałek, 19 października 2015

Świątecznie- bombki decoupage

Sezon świąteczny postanowiłam rozpocząć od zrobienia dwóch pierwszych bombek. To tak na próbę.
Zdjęcia nie są najlepszej jakości. Nie wiem , ale coś dzieje się z moim aparatem.



Motyw z aniołkami i Mikołajem. Całość pomalowałam białą farbą akrylową. Nakleiłam motyw z serwetki, zabezpieczając lakierem. Lekko przetarłam papierem ściernym i pomalowałam lakierem jeszcze 4 razy. A później sztuczny śnieg, który zakrył wszystkie niedoskonałości na bokach

 
   Mikołaj również przystrojony śniegiem, bródka, czapka i trochę na ubraniu.





Dziękuję za opinie i cenne rady. Pozdrawiam Ewa

piątek, 16 października 2015

Lampion decoupage

Pierwszy lampion powstał.  Poświęcony jeden długi wieczór i jest. Już wypróbowany- sprawdził się, więc na pewno znajdzie swoje właściwe zastosowanie.




Lampion wykleiłam papierem ryżowym - białym używając kleju do decoupage.

Następny etap to różyczki z serwetki. Polakierowane lakierem Vidaron.
Ostatni etap mojej pracy to perełki białe i różowe


 Dół lekko podcieniowany złotą patyną.






Dziękuję za opinie i cenne rady. Pozdrawiam Ewa

czwartek, 15 października 2015

Walizka decoupage

Przyznam, że było to duże wyzwanie. Stara walizka i jej renowacja. Długo się do tej pracy przymierzałam. Najpierw zamalowałam ją farbą akrylowa w kolorze beżu, a boczne okucia pomalowałam patyną antyczne  złoto. Od tego momentu walizka stała około 2 miesiące. Nie miałam pomysłu i odwagi, by coś na niej stworzyć. W końcu nadszedł ten dzień. Zamówiłam papier decomanii, który stał się głównym motywem na walizce. W trakcie pracy przyszły inne pomysły i efekt końcowy  na załączonych obrazkach.



Może po kolei. Tak wyglądała walizka przed jej zmianą.




Następny etap pracy, to malowanie farbą akrylową. Cztery razy.




Kolejne kroki w mojej pracy to rozmieszczenie motywu kwiatowego. Papier wycinałam,a następnie moczyłam w wodzie, by stał się miękki. Różyczki umieściłam po bokach części głównej i z boku na stornie wąskiej.




Jak widać na środku umieściłam postać dziewczynki -metoda serwetkowa.
Druga strona również postać i kwiaty, jednak postanowiłam wykorzystać grafikę którą posiadałam i zrobiłam transfer z pomocą kleju do transferu.

Miejsce, na którym mamy umieścić grafikę smarujemy klejem , przykładamy obrazek. Dociskamy i zostawiamy do wyschnięcia ok.40 min



Po tym czasie moczymy papier i ścieramy warstwę, aż ukaże się grafika.




Ostatni etap to lakierowanie. Tutaj cztery razy. Walizka już znalazła swoje przeznaczenie będę w niej trzymała serwetki do decoupage.



Dziękuję za opinie i cenne rady. Pozdrawiam Ewa